Ekspansja UE

Unia Europejska, to pomimo wielu krytycznych uwag jest dobra platforma dla zjednoczenia i porozumienia narodowego, ale nie tylko. Nawet pomijając dotacje unijne, to świetna okazja do zwiększenia wymiany handlowej między krajami wspólnoty. Również komunikacja, czy to lotnicza, czy drogowa między państwami jest znacznie uproszczona. UE od dawna się powiększała i są dalsze, choć powolniejsze ze względu na kryzys plany ekspansji.

1 Lipca 2013 roku, to dla Chorwatów niewątpliwie jest i będzie ważną datą – to dzień przystąpienia do Unii Europejskiej. Chorwacja, to jeden z krajów byłej Jugosławii z niełatwą historią, nawet najnowszą. Od 10 lat trwały rozmowy z przedstawicielami UE, mające na celu zacieśnić współpracę, w celu obopólnych korzyści. Polska również bardzo przyczyniła się do przystąpienia kolejnego kraju do Unii. Ambasador Chorwacji bardzo chwalił sobie polskich przedstawicieli.

Ze względu ekonomii sytuacja jest trudna – w Chorwacji panuje recesja, a i sama Unia Europejska jest w kłopotach. Wiele osób obawia się o nowego członka i porównuje go do Grecji – zawsze jest ryzyko, ale idea jednoczenia europy jest bardzo ważna.

Ze względów politycznych dla UE jest to zwiększenie prestiżu na zewnątrz i pokazanie, że nie jest to kolos na glinianych nogach. Dla Polski w UE Chorwacja będzie kolejnym sprzymierzeńcem – w kwestii dopłat do Rolnictwa oraz polityki spójności. Powinniśmy włączyć ich do „naszego bloku” wewnątrz Unii i razem walczyć o swoje sprawy.

Obecnie oficjalnymi kandydatami do UE są:
– Turcja, Islandia i Macedonia – negocjacje z przedstawicielami Unii już trwają.
– Serbia i Czarnogóra – jeszcze nie rozpoczęto oficjalnych negocjacji.

Najdłużej na przyłączenie czeka Turcja, która była stowarzyszona z ówczesnymi Wspólnotami Europejskimi od 1963 r., a aplikacja do EWG czeka od 1987 r. Obecnie Turcja jest w unii celnej z Unią Europejską.

Ekspansja trwa dalej – jestem ciekaw, czy jeśli braknie krajów w Europie chętnych do połączenia to będzie zmiana nazwy na np. Unia Światowa lub Unia Euro-Azjatycka.

Raport Hausnera

W Pałacu Prezydenckim odbyła się debata na temat zaprezentowanego przez profesora Jerzego Hausnera raportu pod tytułem „Jak awansować w lidze światowej? Raport konkurencyjności polskiej gospodarki”. Profesor zaznaczył, że stworzył zespół i rozpoczął pracę na prośbę prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Część postulatów, które wskazuje zespół prof. Hausnera były już wcześniej przeze mnie postulowane, ale pojawiło się wiele nowych, ciekawych propozycji. Po analizie i przemyśleniu dodam je do postulowanych również przeze mnie – na razie wydaje się, że całość raportu współgra z projektem.

Oto dziesięć punktów, które znalazły się w raporcie:

1. Lepsze warunki dla przedsiębiorczości

Niezbędna jest zmiana otoczenia regulacyjnego przedsiębiorstw. Fundamentem winna być ustawa o swobodzie działalności gospodarczej o charakterze kodeksowym. Konkurencyjność rynków wewnętrznych wymaga dalszej demonopolizacji gospodarki.

2. Nowa polityka przemysłowa

Potrzebujemy selektywnej i strategicznej polityki przemysłowej, zwiększającej zdolność przedsiębiorstw do konkurencji, a nie skoncentrowanej na osłanianiu własnej gospodarki. W pierwszej kolejności powinna dotyczyć ona sektorów o wysokiej wartości dodanej eksportu.

3. Proinnowacyjna reorientacja gospodarki

Państwo ma umożliwiać autonomicznym podmiotom innowacyjne zachowania i jego rola ma być wyraźnie pomocnicza. Kluczowa jest tu edukacja wyzwalająca indywidualną kreatywność na wszystkich poziomach kształcenia. Potrzebna jest zmiana systemu finansowania uczelni i nowa całościowa regulacja dotycząca własności intelektualnej.

4. Strukturalna przebudowa rynku pracy

Polityka rynku pracy musi przeciwdziałać sytuacji, gdy mało opłaca się inwestować w podnoszenie poziomu kapitału ludzkiego, zdolności kreatywnych i przedsiębiorczych.

5. Znaczący wzrost poziomu oszczędności krajowych

Wyższe oszczędności krajowe są niezbędne, aby finansować inwestycje prywatne, a nie jak dotychczas, głównie deficyt państwa. Dla wzrostu oszczędności przedsiębiorstw podstawowe znaczenie ma uproszczenie i większa przejrzystość systemu podatkowego. Dla wzrostu poziomu oszczędności indywidualnych konieczne jest zakończenie niepewności dotyczącej przyszłości II filara emerytalnego i silniejsze zachęty podatkowe do udziału w III filarze tego systemu.

6. Promocja eksportu

Potrzebna jest również ekonomizacja polityki zagranicznej i służb dyplomatycznych, prowadząca do praktycznego wspierania inwestycji zagranicznych przedsiębiorstw krajowych. Konieczne jest uspójnienie i skoordynowanie działań na rzecz promocji marki kraju.

7. Nowoczesna administracja, sprawne państwo

Konieczne jest przeciwdziałanie z jednej strony dominacji korporacji zawodowych i gospodarczych nad państwem, a z drugiej strony niekontrolowanemu rozrostowi struktury administracyjnej. Szczególnie istotne jest usprawnienie systemu egzekucji prawa, całościowa modernizacja administracji rządowej, zmiany w systemie samorządowym oraz powołanie państwowego centrum studiów strategicznych.

8. Partnerstwo rozwojowe i zmiana formuły dialogu społecznego

Niezbędny jest efektywny dialog z reprezentacjami podmiotów gospodarczych, wykraczający poza tradycyjną wymianę informacji i konsultowanie projektów. Powinien on stanowić proces nieustannego uczenia się, kojarzenia interesów i wspólnego rozwiązywania problemów. Uzupełnieniem dialogu w Komisji Trójstronnej powinna być Krajowa Rada ds. Konkurencyjności Gospodarki, kierowana przez premiera.

9. Pro-rozwojowe wykorzystanie środków unijnych

Wykorzystanie funduszy unijnych nie może być celem samym w sobie, lecz musi być wyraźnie podporządkowane konkurencyjności gospodarki. Konieczna jest głęboka nowelizacja ustawy o zamówieniach publicznych. W świetle pogarszającej się sytuacji finansowej jednostek samorządu terytorialnego istotne jest upowszechnienie partnerstwa publiczno-prywatnego, a w szczególności zmiana klimatu politycznego wokół współpracy władzy publicznej i sektora prywatnego.

10. Nowa narodowa strategia integracji europejskiej

Wobec praktycznego formowania się Unii Europejskiej „zróżnicowanych prędkości”, Polska potrzebuje nowej strategii integracji europejskiej. Kwestia wejścia do strefy euro musi w niej zostać ściśle związana z działaniami na rzecz konkurencyjności polskiej gospodarki.

Rosyjska ruletka

Stosunki Rosji z „krajami zachodu” nigdy nie był dobre, w tych relacjach zawsze panuje napięcie i niepokój. Od jakiegoś czasu co rusz słychać o jakichś aresztowanych agentach FBI przez służby rosyjskie i o wielu dziwnych sprawach, jakie mają związek z Rosją. My, Polacy najbardziej powinniśmy się jednak skupić na zamiarach Rosji w stosunku do Polski.

Ostatnim dziwnym wydarzeniem był wyjazd przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej do Rosji, i to na szkolenie w sprawie organizacji wyborów. Miało to być spotkanie naukowe w celu wymiany poglądów i doświadczeń, tylko pytanie jakie to miały być doświadczenia? Rosja nie jest dobrym przykładem kraju praworządności i demokracji, a niejasności w sprawie wielu wyborów do dziś są niewytłumaczone. Rosyjska opozycja mówi, że Polacy od Rosjan mogą się co najwyżej nauczyć jak oszukiwać przy wyborach.

Również nie tak dawno Rosja oświadczyła, że złapała polskiego szpiega w Mołdawii, a konkretnie w regionie Naddniestrza.

W poniedziałek w rejonie miejscowości Cobasna, gdzie znajdują się nasze magazyny z amunicją, zatrzymano dwóch oficerów z Wielkiej Brytanii i Polski, którzy prowadzili działalność wywiadowczą pod przykrywką OBWE

To słowa gen. płk Walerija Jewniewicza, doradcy ministra obrony Rosji.

Jeszcze wcześniej pojawiła się sprawa Jamału 2 i niesławnego memorandum – ta sprawa doprowadziła przecież nawet do zmian w rządzie. Pogorszyły się też nasze stosunki z Ukrainą. Nie można też zapominać o ciągłych sporach o wrak Tu-154M, który ciągle leży poćwiartowany na terenie Rosji.

Jak widać rosyjska dyplomacja i służby nie próżnują i ciągle wychodzą z coraz to nowymi pomysłami i gierkami ze stroną polską. Pogrywają sobie nami jak lalką, a rząd nie stara się nic z tym zrobić – nie powinniśmy sobie pozwalać na ciągłe ośmieszanie przez Rosjan i stosownie zareagować. Niestety my nie dajemy żadnej odpowiedzi na imperialistyczną politykę Putina i jego ludzi, po raz kolejny obnażając słabość polskiej polityki zagranicznej.

Jak powstrzymać wojnę!

Jak powstrzymywać wojny – to pytanie zadaje sobie pewnie wielu ludzi. Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi, dlatego ja postaram się skupić na wojnie w strefie Gazy, oraz na wojnach domowych.

Działania krajów, dążących do powstrzymania działań wojennych powinny opierać się na dyplomacji i ekonomii. O ile to pierwsze jest oczywiste, o tyle to drugie jest niestety rzadko wymieniane w kontekście powstrzymania wojny.

Otóż wojny bardzo często mają przyczynę ekonomiczną. Ludzie, chcą żyć lepiej i dlatego chcą siłą wywalczyć swój lepszy byt. Ten problem można bardzo łatwo i wbrew pozorom dość tanio wyeliminować ( przez „tanio” zawsze mam na myśli stosunek wydatków, do przychodów).

Wystarczy dać ludziom pracę. Trzeba dać mieszkańcom danego regionu możliwość poprawienia swojego stanu poprzez pracę, a nie walkę. Należy wytłumaczyć ludziom, że wojna, do niczego nie doprowadzi. Trzeba nauczyć ich „pracy organicznej”, żeby tak mogli sami zadbać o siebie.

Oczywiście zawsze znajdą się pojedynczy ludzie i organizacje, które będą chciały za wszelką cenę walczyć. Taką organizacją jest chociażby HAMAS. Ja jednak twierdzę, że kiedy ludzie nie będą mieli powodów walki, HAMAS nie będzie miał poparcia, przez co będzie łatwy do wyeliminowania. Być może, że ludzie w tej organizacji; widząc, że ludzie ich „nie chcą”; sami rozwiążą swoją grupę – na koniec chciałem trochę pomażyć 🙂 .