Infrastruktura lotnicza

Ostatnim punktem skupienia w „Planie piętnastoletnim” jest infrastruktura lotnicza. Po aferach związanych z upadłością tanich linii lotniczych powiązanymi z AmberGold, kiepskiej sytuacji LOT-u oraz złej nawierzchni na lotnisku w Modlinie coraz trudniej jest uwierzyć w możliwość poprawy sytuacji. Nie jest tragicznie, ale to nieco spowolniło rozwój rynku lotniczego.

Polska jest sporym krajem, wiec przewóz lotniczy powinien być popularny, a jednak z powodu wysokich cen i jeszcze kilku innych tak nie jest. W tej sytuacji może pomóc zwiększenie konkurencji, co powinno być zrealizowane przez sam rynek. Państwo powinno pomagać w budowie lotnisk nawet w średniej wielkości miastach na warunkach większościowych – przez to zwiększy się podaż na przewóz lotniczy a w związku z tym i popyt. Takie posunięcie przyciągnie dodatkowych inwestorów zagranicznych a więc przyciągnięcie kapitału i miejsc pracy.

Dodatkowo polska dyplomacja powinna brać czynny udział w wystawianiu propozycji otwierania linii lotniczych do polski z różnych krajów – tutaj wyraźnym trendem jest Azja ( z powodu bardzo chłonnego i dużego rynku) i to tam powinniśmy ukierunkować swoje starania dyplomatyczne.

Zbrojeniówka

Drugim punktem w „Planie Piętnastoletnim” jest rozwój polskiej zbrojeniówki. To jest bez wątpienia strategiczna dziedzina, w której jesteśmy całkiem dobrzy. Ostatnio pojawiły się głosy mówiące o konsolidacji polskich firm wojennych w jednego wielkiego potentata. Pomimo iż zwykle jestem za dywersyfikacją rynku, to w sferze wojskowej powinniśmy mieć jedną mocną firmę, która mogłaby konkurować z najlepszymi w Europie.

1. Lotnictwo
Tak jak już wcześniej mówiłem to powinna być najbardziej rozwijana dziedzina zbrojeniówki. Najlepszym rozwiązaniem jest wzorowanie się na rozwiązaniach innych i wprowadzanie ulepszeń. W latach 1992-94 opracowaliśmy projekt samolotu „Kobra 2000”, który właśnie miał opierać się na komponentach F-16. Dziś powinniśmy dodatkowo ulepszyć ten projekt i w końcu wprowadzić go w życie. Również trzeba rozwijać własny system antyrakietowy, o którym również pisałem w Tym poście.

2. Siły Lądowe
Polska nie powinna zapominać również o siłach lądowych już teraz są realizowane zaawansowane projekty jak np. Indywidualny System Walki „TYTAN” – jeżeli ten projekt uda się dokończyć i wprowadzić w życie, to śmiało będę mógł powiedzieć, że Polska ma żołnierzy XXI wieku. Nasz czołg PT-91 Twardy, Wóz bojowy Anders, czy też pojazd przeciw lotniczy PZA Loara są bardzo nowoczesnym sprzętem i może konkurować z najlepszymi. Wato też wspomnieć, że mamy również dobrą broń ręczną taką jak karabiny snajperskie „Bor” i „Tor”.

Musimy rozwijać polską myśl zbrojeniową, nie dla prestiżu czy samozachwytu, tylko dla pieniędzy, bo jeżeli wyprodukujemy sprzęt najwyższej jakości, to wiele armii na świecie będą zainteresowane jego kupnem. Eksport powinien być celem nie tylko dla zbrojeniówki, ale i dla całej polskiej gospodarki.

Nowy Polski „Plan Piętnastoletni”!

wzrostTym postem chciałbym zapoczątkować serię artykułów, o moich planach na rozwój polskiej gospodarki w przeciągu piętnastu lat.

A teraz trochę historii. Tytuł „Plan Piętnastoletni” jest nawiązaniem do planu gospodarczego o takiej właśnie nazwie, który miał być rozpoczęty w 1939r w Polsce. Oczywistym jest dlaczego nie wszedł on w życie. Był on następstwem „Planu Czteroletniego”, który pomimo tego, że nie do końca się powiódł  był milowym krokiem naprzód dla Polski. A wracając do tematu, owy „Plan Piętnastoletni” miał być odbywany w 5 fazach:

– Faza I: 1939-1942 – rozbudowa sektora zbrojeniowego

– Faza II: 1942-1945 – rozwój transportu: sieci drogowej i kolejowej, sieci mostów, przemysłu samochodowego, kolejowego i lotniczego.

– Faza III: 1945-1948 – rozwój rolnictwa: melioracja, rozwój edukacji w rejonach wiejskich.

– Fazy IV i V: 1948-1954 – wyrównywanie różnic w poziomie życia w różnych regionach kraju (zatarcie różnic pomiędzy Polską „A” i „B”).

Zaskakującym jest, że jest on aktualny do dziś, lecz jak wiadomo czasy się zmieniły, więc trzeba go zmodernizować.

Powinniśmy rozwijać się we wszystkich kierunkach, jednak tu przedstawię główne gałęzie rozwoju:

  1. Przemysł
    1. Chemiczny
    2. Motoryzacyjny
    3. Energetyczny
    4. Metalurgiczny
  2. Zbrojeniówka
    1. Lotnictwo
    2. Siły Lądowe
  3. Infrastruktura
    1. Koleje
    2. Drogi
    3. Lotniska

Mówiąc „rozwój” mam na myśli również rozwijanie technologii, która jest nieodłącznym elementem.

Przy rozwoju tych dziedzin powinniśmy jak najbardziej starać się używać polskich technologii, materiałów itp. A to dlatego, żeby pobudzić jeszcze dodatkowo gospodarkę. Oczywiście nic na siłę, jeśli ma być kolosalna różnica cen, to trzeba zdecydować się na co innego. Musimy podbudować popyt wewnętrzny, którego słaby wzrost hamuje nasz rozwój. Oczywiście nienależny też zapominać o eksporcie, który może przyciągnąć duże sumy pieniędzy.

Przy tworzeniu miejsc pracy niemożna też zapominać, o tym gdzie są one potrzebne, czyli w miarę możliwości starać się wyrównywać poziom zatrudnienia w całej Polsce.

W następnym artykule opiszę pomysł na rozwój przemysłu chemicznego (a w szczególności petrochemicznego)

Doborowe wyszkolenie i uzbrojenie armii RP

Wyszkolenie i uzbrojenie wojska jest bardzo ważnym zadaniem. Szczególnie w czasach kryzysu jest to ważne, ponieważ pomimo, że obecnie wojna nie wydaje się być blisko, ale to właśnie przez kryzys ekonomiczny do władzy doszedł Hitler oraz wybuchła II Wojna Światowa. Oczywiście, od tamtego czasu wiele się zmieniło, ale pomimo to trzeba być ostrożnym.

Jako, że jak już mówiłem jest kryzys, trzeba ostrożnie wydawać każdą złotówkę – również na wojsko. Najważniejszym jest postawienie sobie odpowiednich priorytetów, które są kluczowe dla obecnej sytuacji geopolitycznej.

W tym momencie powinniśmy zdecydowanie postawić na lotnictwo i obronę przeciw rakietową – bo o ile inwazja lądowa jest mało prawdopodobna, o tyle atak rakietowy, czy lotniczy już bardziej.
Niestety obecnie jesteśmy praktycznie niezdolni do obrony na większą skalę. Owszem jesteśmy w NATO, ale nie możemy zapominać, że to nasz kraj i przede wszystkim to my powinniśmy go bronić.

Obrona Anty-rakietowa oprócz „Tarczy”, którą mamy zbudować z amerykanami musi być całkowicie zapewniona przez nasze wojsko. W razie potrzeby powinniśmy być zdolni do ochrony całego obszaru Polski, a nie tylko kilku strategicznych celów – jak to jest obecnie.

Oprócz tego powinniśmy ulepszyć nasze lotnictwo – szczególnie myśliwce. Jak słucham, o tych „paru” F-16, które kupiliśmy od USA (zrobiliśmy to z resztą 2x drożej niż Izrael) to ręce mi opadają. Najważniejszym jest, żebyśmy sami opracowywali nowsze rozwiązania, a nie polegali na amerykanach. Mamy przecież całkiem pokaźny przemysł wojskowy – dlaczego by nie wykorzystać tego potencjału. Powinniśmy na podstawie F-16 zbudować własny samolot – który byłby lepszy od oryginału.