Porażka prokuratury

Ryszard Bogucki i Andrzej Z. pseudonim Słowik – jedni z głównych podejrzanych w sprawie zabójstwa generała Marka Papały zostali uniewinnieni. Sąd Okręgowy w Warszawie ostro skrytykował prokuraturę artykułując, że przedstawiła wyrywkowe i „niespójne” dowody. Wartość niektórych dowodów miała zostać przeceniona, niektóre wręcz były wątpliwe i niejasne, a prokuratura nie poczyniła odpowiednich kroków wyjaśniających. W ocenie sądu „dowody w tej sprawie są kruchymi, porozrzucanymi ogniwami, które prokurator jedynie w swoim przekonaniu scali w mocny łańcuch”

Bogucki był oskarżony o obserwowanie miejsca zbrodni oraz nakłanianie do zabójstwa, „Słowik” – tylko o nakłanianie do zabójstwa, pierwszy miał proponować 100 tysięcy złoty, a drugi 40 tysięcy. Sąd jednak nie uwierzył dowodom na zarzut nakłaniania do zabójstwa. Sędzia zaznaczył, że nie wie dlaczego zginął gen. Marek Papała, dalej mówi, że „Sytuacja jest jednak porażką organów ścigania i porażką oskarżyciela, który nie przedstawił wystarczających dowodów na winę oskarżonych”.

„Sąd zamienił się więc w organ, który miał zbierać dowody winy oskarżonych, a nie tylko wydać wyrok … Sąd zbierał dowody, które powinien przedstawiać prokurator, a nie przedstawiał, bo nie miał możliwości – dlatego, że jedna jednostka prokuratury nie współpracowała z drugą” – kontynuuje sędzia. To już kolejna poważna porażka prokuratury w ostatnim czasie – po aferze AmberGold oraz po uniewinnieniu wielu członków gangu pruszkowskiego.