Mucha pod lupą


Gdy patrzymy na muchę pod lupą może wyglądać ciekawie, choć znacznie lepiej pod mikroskopem. Nasza „Mucha” tym razem jest pod lupą prokuratury i Najwyższej Izby Kontroli. Prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie wydania 6 milionów złotych na koncert Madonny na basenie narodowym. Być może sama suma w skali budżetu nie jest duża, ale kwestią jest sposób dystrybucji.

Pieniądze te miały być przekazane na „promocję polskiej siatkówki” – a koncert znanej piosenkarki na stadionie do piłki nożnej raczej nijak się ma do siatkówki. NIK już wcześniej uznał, że środki zostały wydane niegospodarnie i niezgodnie z przeznaczeniem. Zdaniem Izby, organizacja koncertu (oraz kilku innych imprez), przyniosła straty w wysokości 4,6 mln. złotych. NIK tym razem zaznacza, że chodzi im o same straty, lecz cel, na jaki zostały wydane pieniądze z rezerwy.

Jak widać prokuratora wzięła pod uwagę raport NIK i teraz zaprasza do siebie, na przesłuchania urzędników nie tylko z ministerstwa sportu i turystyki, ale także i z Narodowego Centrum Sportu.

To już kolejne wieści, które mogą zaszkodzić Joannie Musze. Według sondaży pani ministra jest jedną z najbardziej niechcianych ministrów w rządzie. Ciekawe czy Donald Tusk zdecyduje się w końcu na dymisję Pani Muchy – mogą go do tego zmusić pogarszająca się sytuacja sondażowa i umacnianie się PiS na pozycji lidera. Sądzę, że jeżeli Premier zastanawia się nad odwołaniem jakiegoś ministra, to na pierwszym miejscu stoi szefowa ministerstwa sportu i turystyki.

Dodaj komentarz